Marqueree - 07-07-2012 20:06:35

'Zbiór Przypadków Niespotykanych'


Jakim tak naprawdę jest ten świat? Nikt tego nie wie. Nikt też nie wie, co się w nim kryje.
W dwadzieścia lat po drugiej wojnie światowej, ONI pojawiali się sporadycznie a w przeciągu kolejnych dziesięciu lat co raz częściej by w końcu stać się nieodłączną częścią naszego życia. Istoty rodem z bajek, książek i filmów zaczęły wychodzić z ukrycia i żyć… na równi z nami. Jedni przyjaźni, inni mniej. Dzisiejszego dnia już nikt nie wyobraża sobie, że sto lat temu nie mieliśmy o nich pojęcia, odeszli dawno już ci, którzy pamiętają świat, gdzie żyli w ukryciu.
Inni. Potwory, monstra, bajkowe istoty.
Trójkąt bermudzki przestał być zagadką – w samym jego środku jest wyspa na której wybudowano specjalną akademię, szkolącą nowe pokolenia istot tak, by żyły w zgodzie z ludźmi. Jednak nie jest to duża szkoła. Chodzą do niej tylko ci, którzy zdecydowali się porzucić domy na dziesięć miesięcy każdego roku, tylko ci, którzy chcą czegoś więcej od życia.
Rok 2011, koniec wakacji.
Zaczyna się nowy rok szkolny w Akademii, nazwanej żartobliwie "Zbiorem Niespotykanych Przypadków" (ZNP).  Dochodzą nowi uczniowie, ze starymi się już pożegnano, ci już zapoznani wracają z uśmiechami lub bez.
To my. Nowe pokolenie i nowa nadzieja.
Do szkoły się trafia po zakończeniu trzeciej gimnazjum. Po niej jednak nie trzeba już się nigdzie dokształcać, ma bardzo wysoki poziom.
Jest to szkoła przypominająca prywatną, z własnym akademikiem, wysoko zaawansowana technicznie, mająca ośrodki rozrywkowe. Są otwarte tylko w dniach wolnych (środa, sobota i niedziela). Ogółem, szkoła jest wielka i umieszczona na wzgórzu przy jeziorze. Wygląda jak pałac.
Nie ma literowego podziału na klasy gdyż każda liczy nie więcej niż siedem osób.


Jeśli masz jakieś pytania bądź pomysły na udoskonalenie fabuły, pisz. Nie gryziemy.

Hotell Monterrey hotels-world.pl