Ogłoszenie


#61 19-08-2012 20:16:01

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Spojrzał kątem oka na Nedię po czym na dziewczynę w wodzie. Jego oczy rozbłysły.
-Łooooo! Jak fajnie! Chętnie bym pożyczył! -Roześmiał się po raz kolejny. Nigdy nie lubił pozować na smutasa, radość sprawiała mu zawsze o wiele więcej frajdy.
-A wiecie, że zawsze miałem dwie ambicje życiowe? Chciałem zostać albo syreną, albo wielbłądem! -Przez swoją naturalną głośność prawdopodobnie podzielił się tą rewelacją z całą plażą, ale nie przeszkadzało mu to. Bycie sobą, to w końcu żaden grzech.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#62 19-08-2012 20:24:30

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Spojrzałam na niego po czym zaczęłam się śmiać. Głośno.
- A ja jestem lisem który chciał być kotem! - powiedziałam równie głośno co chłopak. Kij z tym, że przechodnie dziwnie się gapili. Zabawnie było i tyle.
- Tylko babcia mi nie pozwoliła zostać. - bąknęłam. - A tak w ogóle, chcesz którąś? - zapytałam, pokazując mu perły. Każda w innym kolorze. I duże do tego. Idealne na coś ładnego. Naszyjnik może. - A ty, Alouette? Chcesz perłę? - krzyknęłam do dziewczyny.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#63 19-08-2012 20:35:45

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Przechodnie słysząc dziewczynę odsunęli się kolejne pięć metrów w tył. Widząc Jyrgalla wszystkie żywe i rozumne zarazem stworzenia zwykle się odsuwały. Chłopak nie tylko dziwnie wyglądał, ale tez nie zachowywał się specjalnie normalnie. Teraz lisica wpasowała się w ta modę.
-Wiesz, też bym ci nie pozwolił... Lisy są fajne. -Uśmiechnął się ciepło, po czym zlustrował wzrokiem jej perły. Chwilę grymasił, aż w końcu wskazał trzy z nich. Dwie były maleńkie a jedna trochę większa, wszystkie natomiast były tak ciemne, że prawie czarne.
-Zrobiłbym sobie z nich spinkę do włosów. -Plan dobry jak każdy inny, jego skromnym zdaniem.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#64 19-08-2012 20:42:38

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Kiwnęłam głową, dając mu czarne kulki.
- Chodźmy lepiej do tych śledzi, ognisko ktoś musi zrobić! - zaśmiałam się wstając i podałam mu rękę, resztę pereł wsypując do 'torby'. Wyszczerzyłam się znowu.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#65 19-08-2012 20:50:13

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

Alice otrząsnęła się dopiero słysząc radosne krzyki Jyrgalla i Nedii, najwyraźniej mających frajdę. Westchnęła cicho i spojrzała w rozgwieżdżone niebo. Nie zauważyła nawet kiedy zapadła noc, bardzo zaabsorbowała ją czynność obserwowania Dylana. Zerknęła na chłopaka, pochłonęło go szkicowanie ubrania w swoim zeszycie. W sumie... ciekawe hobby, takie projektowanie. Szczególnie jak ma się do tego talent, może powstać coś naprawdę niezwykłego.
Ona sama również coś szkicowała, ale jak na razie nie zamierzała tego pokazywać komukolwiek. Fuknęła cicho i zwróciła wzrok w stronę radośnie taplających się w morzu ludzi. Była wśród nich Alouette, co ją zdziwiło, lecz uśmiechnęła się tylko i zniecierpliwiona krzyknęła:
- Hej, bo alkohol wam ucieknie! - zaśmiała się. Bo owszem, lubiła wypić, miała mocną głowę. A i grać w butelkę również lubiła. Zmrużyła oczy, odgarniając włosy z czoła.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#66 19-08-2012 20:52:41

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Spojrzał niepewnie na perły w rękach po czym rozejrzał się po sobie.
-Wiesz... Możesz mi je przechować i dać później? Bo tak jakby mam ze sobą tylko gumkę. -Mruknął odrobinę zażenowany. W sumie, nigdy nie miał kieszeni, ale teraz nie miał nawet żadnej szmaty na biodrach. O słodka Bogini...Zarumienił się lekko, wyraźnie spłoszony.
-Ale masz rację, lepiej już do nich iść. Ach, te biedne, fatalne istoty... Na chwilę zostają same i już mają tylko problemy -Westchnął tragicznie aby odwrócić uwagę od kwestii swojej nagości, a następnie popełzł przodem.

Ostatnio edytowany przez Khaazara (23-08-2012 13:00:06)


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#67 19-08-2012 20:59:18

 Riwena

Fioletowa Głupota

41584214
Skąd: Chyba Polska, ale ręki nie dam
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 72

Re: Plaża

Kiedy Nadia proponowała jej oddanie perły, dziewczyna była całkiem zamyślona i nie usłyszała pytania. Ocknęła się dopiero kiedy lisica powiedziała coś o ognisku. Nie zastanawiając się wiele podbiegła do niej i Jyrgalla. Nie wiedziała dlaczego, ale miała nagłą ochotę spędzić trochę czasu z ludźmi. Może nie zaliczy żadnej wtopy i będzie fajnie?


To tylko ja. Przeglądaj dalej.

Offline

 

#68 19-08-2012 21:15:45

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Uśmiechnęłam się, chowając i czarne perły po czym ruszyłam za przykładem do reszty.
- Alice, ja nie pijam. Ale jak dajemy w butelkę, to ja chętnie - westchnęłam głośno. Wizja jutrzejszego kaca i tego, co bym dzisiaj wyprawiała była zbyt przekonująca. Przybiegła Alouette.
- Cześć. Ponawiam pytanie, chcesz którąś? - uśmiechnęłam się do dziewczyny, pokazując resztę pereł.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#69 19-08-2012 21:26:30

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Zwinął ogon i usiadł trochę niechętnie na piasku. Trochę się już odzwyczaił od tego uczucia... Wyciągnął dłonie w tył i oparł na nich swój ciężar. Coś czuł, że w takim towarzystwie może go czekać ciężka noc.
-Z góry zaznaczam, że ja raczej też się nie napiję. Mam bardzo słabą głowę. -Przeczucie podpowiadało mu, że ujawnianie tej drugiej informacji nie należało do najlepszych pomysłów w jego życiu, ale cóż. Już się stało.

Ostatnio edytowany przez Khaazara (19-08-2012 21:29:46)


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#70 19-08-2012 21:37:16

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Ech... A pewni jesteście? Bo przecież przed grą w butelkę, trzeba będzie takową opróżnić - uśmiechnęła się do towarzyszy. - No i najwyższa pora byłaby wreszcie zacząć to ognisko. I zdobyć trochę drewna... - tu rozejrzała się wokół. - Zakładam, że z ogniem nie będzie żadnego problemu. - uśmiechnęła się do Nedii. Klasnęła w dłonie, wstając szybko. Nadal była w swoim błękitnym bikini. Machnęła na to ręką i skierowała się w stronę butelek, zostawionych obok ręcznika przez Mesha. Z wesołością wzięła je ze sobą i powróciła do swojego poprzedniego miejsca obok Dylana i reszty towarzystwa.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#71 19-08-2012 21:40:20

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Podniósł wzrok z nad kartki, dopiero przy czwartym projekcie orientując się, że nie jest już zaraz tak całkiem sam, a dośc blisko pojawiło się sporo osób. Popatrzył po wszystkich z uwagą zielonymi oczami.
- Jakaś impreza, coś, że was tu tyle? - zapytał głupio.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#72 19-08-2012 21:44:40

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Ognisko się szykuje, koteczku - odpowiedziała mu Alice. - Em... Ty chyba pijesz, nie? - pomachała butelką trzymaną w ręku, uśmiechając się zachęcająco do chłopaka. Przechyliła głowę lekko w bok, przyglądając mu się. Wyglądał na dosyć zdziwionego, zapewne był bardzo zaabsorbowany szkicowaniem.
Westchnęła tylko cicho i ułożyła się wygodniej na piasku, opierając na łokciach i obserwując resztę.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#73 19-08-2012 21:48:06

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Westchnęłam, słysząc słowa wampira.
- Ognisko, procenty, dwójka abstynentów. Zwieńczenie końca wakacji, a co? - westchnęłam cicho. - Nie, póki jestem trzeźwa wszystko w porządku Alice. Ale jak się schleję to nie tylko ognisko może płonąć, więc wiesz. - zaśmiałam się lekko zażenowana, drapiąc po głowie. Pareo ze 'skarbami' upadło na ziemię a ja tuż obok.
- Co do opróżniania butelki, dacie sobie radę bez nas. - powiedziałam, uśmiechając się.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#74 19-08-2012 21:48:34

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

- Piję? Że alkohol? - zapytał dla pewności. Wzruszył ramionami. - Czemu nie. Skoro dają...


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#75 19-08-2012 21:54:46

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Świetnie - Alice klasnęła w dłonie i pewnie wręczyła chłopakowi jedną z butelek. Perspektywa picia samemu nie była zbyt zachęcająca, a w towarzystwie... bardzo atrakcyjna. Uśmiechnęła się do Dylana i zdecydowanym ruchem otworzyła butelkę. Pociągnęła jeden łyk i odstawiła ją na chwilę.
- Ale przydałoby się samo ognisko, nie sądzicie? - dodała chwilę później.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#76 19-08-2012 21:56:02

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Spojrzał ze zgrozą w kierunku chłopaka, ale nic nie powiedział. Miał nadzieję, że ma bardzo mocną głowę, skoro bierze się za picie w obecności dwójki demonów pożądania. innej opcji nawet nie dopuszczał do świadomości. Rozłożył ogon na całą jego szerokość, bo trochę zaczynał go cierpnąć od ciągłego zwijania.
-Jak ktoś nie chce siedzieć na ziemi, to służę ogonem. -Zaoferował się dobrodusznie. Miał tylko nadzieję, ze nikt nie usiądzie na końcówkę, ale z drugiej strony nie było to nawet możliwe. W końcu jest zbyt maleńka do siedzenia.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#77 19-08-2012 21:58:59

 Riwena

Fioletowa Głupota

41584214
Skąd: Chyba Polska, ale ręki nie dam
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 72

Re: Plaża

-  W sumie, to ta mała by mi się przydała - odparła -  jeśli jej nie potrzebujesz...
Zauważyła, że rozmowa zeszła na temat bardziej alkoholowy.
- Szkoda, że nie wiedziałam, bo mam w walizce butelkę czerwonego wina, dobry rocznik - Alouette miała na punkcoe tego napoju obsesje, ale w końcu wychowała się w rodzinnej winnicy.

Ostatnio edytowany przez Riwena (19-08-2012 22:02:15)


To tylko ja. Przeglądaj dalej.

Offline

 

#78 19-08-2012 21:59:06

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Nie otworzył butelki. Zapatrzył się na ogon naga i to z wielkim zainteresowaniem, może nawet podziwem. Zielone oczy zrobiły się złote, a on wyciągnął powoli dłoń, chcąc dotknąć łusek, jednak szybko się zreflektował i ją zabrał, uznając to za niegrzeczne. Jednak wzroku nie oderwał.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#79 19-08-2012 22:02:50

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Jasne, nie ma problemu - odpowiedziała Alice, wręczając Alouette jedną z butelek. W sumie zostało jeszcze sporo. Będzie można pić... do białego rana. Uśmiechnęła się na tę myśl.
- Hmm... Szkoda. Winem również nie pogardzę, szczególnie dobrym rocznikiem - rzuciła ze smutkiem w stronę koleżanki. - Ale zostawmy je na chłodne wieczory, na pewno się przyda... - puściła do niej oko z tajemniczym uśmiechem.
Chwilę potem zauważyła fascynację Dylana ogonem swojego kolegi. Cóż, widziała już niejednego ucznia w takim stanie na widok Jyrgalla. Roześmiała się cicho, pociągając kolejny łyk z butelki.

Ostatnio edytowany przez Carolinee (19-08-2012 22:04:26)


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#80 19-08-2012 22:08:38

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Wzrok Dylana powoli przewiercał mu się do kości, co z kolei spowodowało u naga dreszcze. Zawsze dziwnie się czuł pod tak intensywnym spojrzeniem. Uśmiechnął się jednak szeroko w kierunku chłopaka.
-Jak chcesz sobie klapnąć, to się nie krępuj. Chwilowo mój ogon jest do dyspozycji, tylko nie dotykaj jego końcówki, przewrażliwiony na to jestem. -Machnął delikatnie ów zakończeniem ogona, jakby na potwierdzenie własnych słów.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#81 19-08-2012 22:09:46

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Westchnęłam, dając Alouette perłę po czym oddaliłam się nieco. Przyjęłam prawdziwą formę i poleciałam do lasu. Znalazłam kilka sporych, powalonych i co najważniejsze - suchych pni. Wzięłam je i wróciłam na plażę. Tam, nadal w lisiej formie zaczęłam je kruszyć i układać. Kiedy już stał spory stosik drewna i kilka razy większy zapasowego przyjęłam ludzką formę i 'zapaliłam' swoje dłonie po czym wsadziłam je w korę. Zajęły się momentalnie, ale całe ognisko zacznie się palić za trochę. Westchnęłam, podeszłam do Jyrgalla i wyłożyłam się na piasku, głowę lokując na jego ogonie.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#82 19-08-2012 22:11:35

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Chyba pierwszy raz zerknął na twarz Jyrgalla. Jego mina przestała wyrażać spokój, którym się odznacza - zmieszał się lekko i zdenerwował, jak dziecko złapane na podkradaniu ciasteczek nocą. Zsunął bardzo ciemne gogle na oczy i odwrócił wzrok.
- Dzięki... - mruknął tylko. Jednak i zza szkieł dało się czuć, że wciąż zerka.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#83 19-08-2012 22:14:59

 Riwena

Fioletowa Głupota

41584214
Skąd: Chyba Polska, ale ręki nie dam
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 72

Re: Plaża

- W sumie mówiłam o perłach - powiedziała odbierając butelkę - ale też może być...
Alkohol był jedyną rzeczą, dzięki której buntowała się rodzinie, więc wiedziała już, że mocną glowe odziedziczyła po pradziadku. Wzieła dużego łyka spokojna o siebie.


To tylko ja. Przeglądaj dalej.

Offline

 

#84 19-08-2012 22:16:32

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Nie pojmował tego całego krygowania się z fascynacją. No przecież miał zmysły i wyraźnie czuł, że ktoś upierdliwie gapi mu się na ogon! Nie było to wcale przykre bądź nietypowe uczucie dla niego. Co najwyżej niezręczne. Ludziom zwykle przechodziła ciekawość, gdy mogli sobie dotknąć, więc Jyrgall postanowił podjąć jeszcze jedną próbę 'pozbycia się problemu'.
-Jesteś pewien? Popatrz na Nedię, od razu rozgościła się po królewsku! Wiesz, ciekawość to nic złego, naprawdę. -Uśmiechnął się szeroko tyrpiąc chłopaka w rękę koniuszkiem ogona.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#85 19-08-2012 22:19:46

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Spojrzał na tykający go koniuszek ogona. Odsunął rękę, jednak po chwili, niepewnie sięgnął trochę dalej od końca i przejechał palcami po ciemnych łuskach, przygryzając dolną wargę. Uznał, że gładkość i blask łusek są niezwykle wspaniałe, a te tutaj nawet bardziej niż u zwykłych węży...


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#86 19-08-2012 22:23:16

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Roześmiał się widząc minę chłopaka i delikatnie przesunął ogonem tak, by łuski pod dłonią Dylana lekko otarły się o jego skórę. Jyrgall nie do końca wiedział dlaczego, ale ludzie podobno lubili to uczucie.
-I widzisz? Mój ogon wcale nie gryzie. -Wyszczerzył się w przyjaznym uśmiechu.

Ostatnio edytowany przez Khaazara (19-08-2012 22:23:32)


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#87 19-08-2012 22:27:56

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

- Nie twierdziłem, że gryzie... - mruknął. Po chwili zabrał rękę z ogona, jednak bardziej z grzeczności niż z tego, że się znudził. Gdyby mógł, zachwycałby się dłużej, ale to jego zdaniem by potwierdziło, że jest jeszcze dziwniejszy niż już wiele osób myśli.
    Zamknął jedną ręką szkicownik, wciskając go znów w kieszeń, razem z ołówkiem, a drugą włożył koniec trzymanej butelki do ust i w ten sposób ją otworzył - kły czasem mu się przydawały.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#88 19-08-2012 22:39:31

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Westchnęłam, rozciągając się na piasku.
- Jyrggy, a może butelkę na pół? - zapytałam czarnowłosego, podnosząc się do siadu. W sumie, to nawet mam smaka. A jeśli reszta wypije po kilka butelek to czemu my na spółę jednej nie?


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#89 19-08-2012 22:43:41

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Spojrzał na dziewczynę niepewnie. Z jednej strony głupio było nie pić, skoro wszyscy inni już to robili, a z drugiej... To naprawdę mogło się okazać bardzo, ale to bardzo złym pomysłem. Westchnął w duchu.
-Dobra, dajesz. Ale jakby co, to robisz za mojego goryla. I holujesz mnie do domu, pamiętaj. -Zastrzegł w nadziei, że słysząc takie warunki Nedia zrezygnuje. Marne szanse, ale spróbować nigdy nie zaszkodzi.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#90 19-08-2012 22:47:28

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Zatrząsł płynem w butelce i bez podchodów wypił z niej dużego łyka, po czym wziął głęboki wdech. Najwyraźniej miał już doświadczenie z mocnym alkoholem i to nie robiło na niego jakiegoś specjalnego wrażenia. Spojrzał po kolei po wszystkich.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 
Zawartość forum jest wytworem fikcji literackiej i pod żadnym pozorem nie należy naśladować powyższych treści.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hotel El Reith Lake