Ogłoszenie


#91 19-08-2012 22:50:04

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Wstałam i przyniosłam butelkę. Spojrzałam na nią, zastanawiając się, po czym wyjęłam korek i wylałam trochę.
- Pół na pół. Odholuję cię, spoko. - uśmiechnęłam się, upijając mały łyk i podałam mu butelkę. Kiwnęłam głową, znów rozkładając się na ogonie.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#92 19-08-2012 22:50:08

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- A więc wszyscy, tak? - uśmiechnęła się dziewczyna, siadając obok Dylana i unosząc się z łokci.
Pociągnęła kolejny łyk ze swojej butelki, powoli czując jak trunek ją rozgrzewa. Wymruczała coś cicho do siebie i podała butelkę Nedii, uśmiechając się zachęcająco.
Ognisko płonęło, dając światło i przyjemne ciepło.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#93 19-08-2012 22:55:54

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Mrucząc i marudząc coś do samego siebie upił trochę i od razu się skrzywił. Nienawidził smaku alkoholu, naprawdę. Już sam zapach przyprawiał go o mdłości. No ale skoro powiedziało się A, to teraz trzeba dopowiedzieć też resztę alfabetu... Przeklinając się mentalnie za własną słabość, znów troszeczkę upił i odłożył butelkę na ziemię, koło Nedii.

Ostatnio edytowany przez Khaazara (19-08-2012 22:59:23)


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#94 19-08-2012 22:58:26

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Zakaszlał w końcu, jednak pół zawartości butelki zdążyło zniknąć, nim to się stało. Pokręcił gwałtownie głową, jakby otrząsał się z wody i zaczął głośno oddychać. Paliło trochę, ale musiał to przetrzymać.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#95 19-08-2012 23:06:54

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Skrzywiłam się, kręcąc głową i odstawiłam butelkę. Nie piję. Wolę potem wszystkich do domu eskortować. Za to coś by się zjadło. Rybkę pieczoną. I nagle jak na zawołanie coś plusnęło w wodzie. Coś dużego. Większego niż syrena. Znacznie. Wstałam, otrzepując się.
- Patrzcie, co to tamto? Rekin? - zapytałam. I chyba miałam rację. Duży rekin. Ha! Pieczona rybcia! - Chce ktoś pieczonego rekina? - mruknełam.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#96 19-08-2012 23:11:03

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Dokładnie zlustrował wzrokiem dziewczynę, potem wodę, a na końcu butelkę. Pociągnął solidnego hausta, po czym nieco chwiejnie się podniósł. Aha, błędnik już wariuje, no świetnie...
-Zjadłoby się. Ale wiesz... W sumie, to ja nie pomogę z nim... Bo zatrute mięso niedobre jest. -Oświadczył z całą powaga po czym wrócił do podziwiania świata z perspektywy podłoża.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#97 19-08-2012 23:11:07

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Zerknął na rudowłosą.
- Nie lubię sushi... - mruknął. - Chwila. Pieczone? Nie jadłem rekina...


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#98 19-08-2012 23:14:40

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Ja zamawiam - odezwała się Alice, na chwilę zerkając w stronę morza. Fakt faktem, robiła się głodna.
A rybka brzmiała bardzo zachęcająco.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#99 19-08-2012 23:28:05

 Mariko

Nigrum Criceta

19957424
Zarejestrowany: 20-07-2012
Posty: 68

Re: Plaża

Terra napisał:

-Łał - szepnęła ze zdumieniem.
Miał talent, rysunek był niesamowicie szczegółowy, nawet tak drobne elementy jak wisiorki czy kolczyki odznaczały się talentem. Musiał znać tego mężczyznę, spojrzała na jego twarz
"-Czyżby wolał mężczyzn? -" pomyślała.
No tak, teraz wiedziała że jeżeli tak, Mesh ma przewagę chociażby we płci. Chociaż mogła się mylić. Przecież rysunek nic nie znaczy, racja?
W oddali dostrzegła Nedię i Jyrgall'a, reszta zajęła się piciem, opalaniem i odpoczynkiem na plaży. No cóż, musiała poczekać jeszcze na ognisko...
-Nie przejmuj się nimi - kiwnęła głową na inkuba i sukkuba -Jak znów zaczną Cię molestować... uciekaj do nas, mieszkamy w domku przy płocie, przed domem wiszą zazwyczaj drewniane dzwonki odgradzające nas od zewnętrznego świata, moja znajoma spoza szkoły miała bzika na punkcie feng shui- uśmiechnęła się i podeszła do Mariko
-Mariko, masz ochotę na alkohol? - uśmiechnęła się przebiegle

Mariko patrzyła na przyjaciółki zaciekawiona, pierwszy raz miała z czymś takim do czynienia, a jak miała kiedyś to nie mogła sobie przypomnieć, o dużo rzeczach nie wiedziała i była wręcz zaintrygowana kiedy usłyszała że będą zbierać muszelki, bo niby po co? Pewnie z biegiem lat je wyrzucą bo będą się kruszyć w dłoniach, żadna rzecz nie jest trwała. Zielone oczy natrafiły na współlokatorkę.
-Co?- zapytała głupio i zorientowała się dopiero po chwili o czym mówi- nie, nie- szybko- nie przepadam za tym- spojrzała na alkohol ~Jak to może smakować?~ pytała samą siebie

Ostatnio edytowany przez Mariko (19-08-2012 23:31:52)


Ani drogi do nieba, ani bramy do ziemi.

Offline

 

#100 19-08-2012 23:32:36

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Jedyna chyba jeszcze trzeźwa byłam. Westchnęłam, wstając. Weszłam stopami do wody i przyjęłam oryginalną formę po czym uniosłam się w powietrze. No, nie będę przecież jako człowiek się na prawie czterometrowe bydle pchać, ne? Podleciałam. Rybcia chyba była śmiała, głodna lub głupia. Albo wszystkie trzy.

(uwaga, nieudany opis walki)



Rekin wyskoczył z wody wprost na mnie, cudem się sunęłam. E, bez przesady, jestem tylko dwa razy większa! Nie myśląc wiele złapałam go za płetwę, jednak ten się wywinął i wbił mi w lewy bark. Z gardła wydałam głośny skowyt. Zaraz śladu nie będzie ale i tak boli. Wnerwiłam się. Zanurzyłam pysk w wodzie, łapiąc rybę i rzuciłam o skały najmocniej jak mogłam. Westchnęłam, łapiąc rekina i wyrzuciłam go na plażę. Sama na brzegu przyjęłam ludzką formę i zaczęłam myć z własnej krwi.

(opisów koniec)



- Bydle jebane mnie upierdoliło! - wychodząc z wody zaczęłam kląć jak ruski szewc. - To teraz sobie pojem. - zastanowiłam się chwilę i znów przybrałam lisią formę. Zaczęłam dzielić potwora na kawałki i układać na czystych kamieniach. Kiedy już na kamyku było pełno kawałków różowego mięsa wzięłam głęboki wdech i chuchnęłam na mięso ogniem. Czynność powtórzyłam dwa razy po czym przyjęłam ludzką postać i spróbowałam.
- Smak taki... między rybą a kurczakiem. Jak kabanosy rybno - drobiowe. - stwierdziłam. Wyjęłam butelki ze skrzynki, odstawiając je i nakładłam do niej mięsa, stawiając na ziemi i sama wzięłam dwa kawałki.
- Smacznego. - westchnęłam, wracając na miejsce i podałam Jyrgallowi drugi kawałek.


(Zapomniałam o bliźnie na plecach i różyczce na lewej piersi ._.)


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#101 19-08-2012 23:47:43

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

-Dziękuję i wzajemnie. -Burknął pod nosem i wgryzł się w rekina. Właściwie smakował... Nijak. Miał dziwną konsystencję, jakby wręcz wylewał się w ustach. Zawsze wiedział, że ryby to nie jego rewir.

Ostatnio edytowany przez Khaazara (19-08-2012 23:54:04)


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#102 19-08-2012 23:52:02

 Terra

Miszcz gry w butelkę

26495668
Skąd: Sprzed komputera xD
Zarejestrowany: 20-07-2012
Posty: 92

Re: Plaża

Przyglądała się całej walce Nedii z rekinem, była zszokowana że nie bała się, no ale co rekin może zrobić lisiemu demonowi?
-Ja też chcę! - powiedziała biorąc kawałek ryby -Dziękuję i nawzajem - uśmiechnęła się do nich.
Złapała za butelkę i napiła się odrobinę, wolała uważać z procentami, nigdy nic nie wiadomo... A ona nie miała tak mocnej głowy jak jej ojciec, który miał zwyczaj z nią pić i wypłakiwać smutki.
Na samo wspomnienie jak ją wysyłał do szkoły i jak się o nią martwił, robiło jej się dziwnie ciepło w sercu
-To jak, gramy w coś? - zapytała uśmiechając się diabelnie

Ostatnio edytowany przez Terra (19-08-2012 23:52:47)


http://img801.imageshack.us/img801/1552/terraun.jpg

Offline

 

#103 19-08-2012 23:56:22

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

Ze sceptyzmem wzięła kawałek. Smakował... nienajgorzej. Z dodatkiem alkoholu... Cóż, wolała nie próbować.
Za to na sugestię Dryi zaareagowała entuzjastycznie.
- Oczywiście, masz jakieś propozycje? - zapytała koleżanki, sama będąc już lekko wstawiona.

Ostatnio edytowany przez Carolinee (19-08-2012 23:57:33)


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#104 20-08-2012 00:03:45

 Mariko

Nigrum Criceta

19957424
Zarejestrowany: 20-07-2012
Posty: 68

Re: Plaża

Zielonowłosa również spróbowała kawałek i zaskoczona stwierdziła ze jej smakuje zaczęła jeść, co rusz biorąc nowy kawałek, nieraz jej opiekunka dawała gorsze rzeczy do zjedzenia a rekin smakował jak rarytas. Zaciekawiona przysłuchiwała się rozmowie.


Ani drogi do nieba, ani bramy do ziemi.

Offline

 

#105 20-08-2012 00:05:21

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Przyglądał się temu, co zostało z rekina z nieufnością, niepewnością i jakby od samego patrzenia miało go to otruć. Powąchał z daleka i zmarszczył nos. Zapach ryb nie był mu znany zbyt dobrze, jednak nie odstraszał. Po zastanowieniu wziął kawałek i spróbował.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#106 20-08-2012 00:12:49

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

Zjadłam trzeci kawałek i wstałam ociężale. Odeszłam nieco dalej upewniając się, że nie stanę na nikim i przyjęłam prawdziwą formę po raz enty tego dnia i ułożyłam się na piasku.
- Kto chce iść spać, służę jako żywa poduszka.
Westchnęłam. Może i nie usnę ale sobie poleżę. Jestem leń. Machnęłam delikatnie ogonami i wpatrzyłam się w gwiazdy.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#107 20-08-2012 00:13:49

 Terra

Miszcz gry w butelkę

26495668
Skąd: Sprzed komputera xD
Zarejestrowany: 20-07-2012
Posty: 92

Re: Plaża

Uśmiechnęła się widząc uśmiech na twarzy zielonowłosej i sceptyczny wzrok reszty, nie wiedziała czemu tak zareagowali na smak rekiniego mięsa, czy nawet zapach. Dawało się zjeść, co więcej, był dobry, tylko odrobiny soli brakowało...
-Może "prawda czy wyzwanie"? - wskazała na jedną z pustych butelek
-Nedia, nie spać a bawić się! - zawołała

Ostatnio edytowany przez Terra (20-08-2012 00:14:31)


http://img801.imageshack.us/img801/1552/terraun.jpg

Offline

 

#108 20-08-2012 00:16:36

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Po chwili namysłu podpełzł na brzuchu do Nedii i trochę koślawo wspiął się jej na grzbiet. Chwilę się pokręcił, powiercił aż w końcu znieruchomiał. Spać co prawda nie miał zamiaru, ale dym z ogniska gryzł go w oczy nie gorzej niż pustynny piach i nie było to wcale najwspanialsze doświadczenie na świecie. Wolał więc troszeczkę się oddalić.
-Mam nadzieję, że nie przeszkadzam za bardzo? -Mruknął dla pewności. Cóż, przezorny zawsze ubezpieczony.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#109 20-08-2012 00:19:44

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- O, o, jestem za! - oświadczyła niebieskooka, lustrując miny reszty. Już niemal opróżniła swoją butelkę, wypiła jeszcze kolejny łyk i przeciągnęła się, mrużąc oczy. Ze sceptyzmem spojrzała na Nedię.
Spać? Wolne żarty, zabawa dopiero się zaczyna! Uśmiechnęła się słodko


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#110 20-08-2012 00:21:37

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

- Butelka? O, ja tez mogę zagrać? - zapytał, odrywając się od jedzenia. odstawił prawie pustą butelkę na piasek obok siebie.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#111 20-08-2012 00:23:54

 Marqueree

Zła Wróżka Chrzestna

13862368
Skąd: Mordor, Ulica Ciemna 4
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 210

Re: Plaża

- Co? Nie, nie przeszkadzasz wcale. - westchnęłam, wpatrzona w ogień. - Nudno mi. Chlanie, butelka. Tyle. A pływanie? Zamki z piasku? Kto zabije więcej rekinów? - wymamrotałam lekko zawiedziona. Westchnęłam, znów machając ogonami. Lekko powierciłam się i znów stanęłam, opuszczając uszy w dół. Wlepiłam wzrok w księżyc.
- I przestańcie do choinki jasnej się na mnie gapić jak na dziwadło! - fuknęłam. - Przecież nie idę spać! Zrobi się ciekawie to może dołączę. W następnej rundzie. Teraz sobie ładny wazonik szklany sprawię. - parsknęłam i na potwierdzenie zaczęłam rozgrzewać piasek i coś formować.


Goście, strzeż się, ja cię widzę! Zjem cię, jak coś przeskrobiesz!
Mimo, że jestem Adminem, nie jestem taka sztywna, jakby niektórzy Chcieli~♫


Wolę nawet nie myśleć, jak nudny byłby ten świat bez świrów takich, jak Ja!

Offline

 

#112 20-08-2012 00:25:24

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Możesz, a nawet musisz... - wymruczała Alice, odpowiadając na pytanie Dylana.
- To co, zaczynamy? - zapytała wesoło, rozglądając się. - Te, Nedia! Nie ma spania! - krzyknęła do koleżanki rozbawiona. No ale... ktoś musi zacząć.


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#113 20-08-2012 00:31:41

 Khaazara

Forumowy Sucharek

43894731
Skąd: Krymtataria
Zarejestrowany: 08-07-2012
Posty: 255

Re: Plaża

Przy manewrach Nedii prawie zleciał, jednak jakimś pijackim szczęściem utrzymał się na niej bez wyrywania futra. Poklepał ją niepewnie po futrze w geście pocieszenia po czym spojrzał na towarzystwo przy ognisku.
-Też mogę zagrać, ale z tego miejsca.-Zawyrokował w końcu.


Can't learn to do something well?
Enjoy doing it poorly!

Offline

 

#114 20-08-2012 01:41:41

 Risu

Nikczemna Pani Imperator

10436571
Skąd: Sweet Home Alabama
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 92
WWW

Re: Plaża

Podszedł do nich i przysiadł na piasku, opierając się lekko o Alice. Odkorkował jedną z butelek i pociągnął solidny łyk, przymykając oczy. Robiło się coraz milej. W pewnym momencie przyszczypnął bok Dylana, ciekaw jego reakcji.
  Poczęstował się pieczonym rekinem, oblewając kawałek obficie resztą swojej działki wódki. Smakował o wiele lepiej. Gdy usłyszał, że zamierzają w coś grać, aż przyklasnął z radości. Naprawdę chciał to zobaczyć. Tym bardziej, że nawet Jyrgall i Nedia wypili po odrobinie alkoholu. Sam otworzył kolejną flaszkę, sącząc z niej powoli zawartość.
- Jakby ktoś odczuwał za mocno kaca, wiem co z tym zrobić~ - wymamrotał, trzepocząc zalotnie rzęsami. Cóż, jedną z jego wielu licznych umiejętności była uwarzona skuteczna mieszanka ziołowa na skutki uboczne popijaw.


Gwałcić, rabować, palić, mordować! *-*

Offline

 

#115 20-08-2012 11:05:46

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Ach, wydaje mi się, że sobie poradzę... - mruknęła cicho Alice. - Jeżeli jednak nie, na pewno dam ci znać - dodała po chwili zastanowienia, uśmiechając się do niego słodko.
Właściwie to już się przyzwyczaiła do takich sytuacji, te wakacje spędziła z alkoholem pod ręką i kacem rano. No ale cóż.
Westchnęła, przechylając głowę w bok i zaczynając bawić się kosmykiem włosów Mesha.
- To kto zaczyna? - zapytała, patrząc wymownie na chłopaka. Po chwili opuściła rękę i sięgnęła po butelkę, upijając kolejny, już jeden z ostatnich, łyk.

Ostatnio edytowany przez Carolinee (20-08-2012 11:06:55)


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#116 20-08-2012 13:28:28

 Terra

Miszcz gry w butelkę

26495668
Skąd: Sprzed komputera xD
Zarejestrowany: 20-07-2012
Posty: 92

Re: Plaża

Uśmiechnęła się na aprobatę jej pomysłu
-Może kotek? - zapytała unosząc brew.
Przeturlała pustą butelkę do Dylana czekając na jego reakcję.


http://img801.imageshack.us/img801/1552/terraun.jpg

Offline

 

#117 21-08-2012 20:17:07

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Wzdrygnął się, gdy został uszczypnięty i posłał demonowi krótkie, ale niezbyt przyjemne spojrzenie. Takie tykanie było irytujące...
    Wypluł trochę akurat wypitego alkoholu na piasek.
- Że ja? - zapytał głupio, spoglądając na podturlaną butelkę. Zamyślił się krótko. - Okej, ale żeby nie było, ja jestem bardziej normalny od was... - mruknął.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#118 21-08-2012 21:51:02

 Carolinee

Diablica

Skąd: Najgłębsze czeluście Piekła
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 165

Re: Plaża

- Więc na co jeszcze czekamy? - podchwyciła Alice, gestem ręki popędzając chłopaka. - Mniemam, że wszyscy znają zasady. Koteczku... No, dalej - uśmiechnęła się, przechylając głowę i obserwując jego lekko zdezorientowaną minę.
Prawda czy wyzwanie? była bardzo ciekawą grą, musiała to przyznać. Szczególnie na takie przyjemne letnie wieczory... Z wódką pod ręką. Spojrzała na swoją butelkę i ze smutnym westchnięciem upiła ostatni łyk. Jednak zostało jeszcze kilka butelek, Mesh zaopatrzył się bardzo dobrze, jedynie za to mogła czuć się wobec niego wdzięczna.
Teraz mogła już czuć się nie tyle wstawiona, co pijana. Ale odpowiadało jej to. Niecierpliwie czekała, aż chłopak obok niej wykona jakiś ruch.

Ostatnio edytowany przez Carolinee (21-08-2012 21:52:08)


Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy. 

Offline

 

#119 21-08-2012 22:04:32

 Cherish

Wiśniowy Książę

Skąd: Cukiernia~
Zarejestrowany: 07-07-2012
Posty: 235
WWW

Re: Plaża

Westchnął tylko, kładąc butelkę w takim miejscu, żeby nie miała większego problemu z obrotem i zakręcił nią, dość mocno.


I don't know if I am a boy
I don't know if I am a girl
I don't know how I got mad
I don't think I should get back

Offline

 

#120 21-08-2012 22:08:14

Los

Mistrz Gry

Skąd: Kto wie, skąd i dokąd...
Zarejestrowany: 09-07-2012
Posty: 15

Re: Plaża

Butelka zakręciła się, w końcu stopniowo zwalniając - ostatecznie zatrzymała się, szyjką wskazując na Dryę.

Offline

 
Zawartość forum jest wytworem fikcji literackiej i pod żadnym pozorem nie należy naśladować powyższych treści.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.akademia-zpn.pun.pl